sobota, 8 listopada 2008

świąteczne karteluchy

Ja chyba zwariowałam; Dopiero poczatek listopada, a ja jestem jak w transie jeżeli chodzi o robienie katek świątecznych; Właśnie zaczełam się zastanawiać, czy jak tak dalej pójdzie (do świąt), to czy w ogóle znajdę tyle osób, którym będę mogła te kartki wręczyć (wysłać)...

2 komentarze:

  1. Kartki są prześliczne!!! Normalnie jestem w szoku :) , bardzo fajne pomysły.
    Maxa

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki :) dobra kobieto! tworzę sobie i wymyślam; nie zawsze wyjdzie jak chcę - no ale w sumie chodzi o odstresowanie się po przyjściu ze szkoły :)
    a tak w ogóle to się za tobą siostro stęskniłam!!!

    OdpowiedzUsuń