wtorek, 3 stycznia 2012

CANDY

Zajrzyjcie tutaj! http://longredthread.wordpress.com/
Niesamowite rzeczy do wygrania ma ta zdolna dziewczyna.
Aż szyć się chce :)
Ostatnio mój mąż wyciągnął maszynę i szyliśmy stroje rzymianina i rzymianki :)
zabawa niezła.
Teraz przed nami kolejne wyzwanie - stroje na bal karnawałowy dzieci

czwartek, 9 grudnia 2010

(przed )świątecznie

Czytałam ostatniego posta i... prawie zaniemówiłam.
Pisałam prawie dokładnie rok temu, ale co ciekawsze - wtedy byłam w trakcie grypy, a teraz jestem dopiero co po.
Z moimi dzieciaczkami i przy pomocy męża zrobiliśmy swoje drzewko świąteczne :)
Nie ma nic lepszego niż wspólnie spędzony czas

czwartek, 19 listopada 2009

skazana na mieszkanie

Lubię moje mieszkanie. Dobrze się w nim czuję (po remoncie przedpokoju zdecydowanie lepiej)
:) jeżeli jednak nadarza się okazja lubię wyjechać, wyjść...
Niestety czasami bywa tak, że nie wszystko jest jak chcemy.
Obecnie skazana jestem na swoje własne 4 kąty - i nie było by tak źle, gdyby to grypa mnie nie skazała. Musze jednak przez to przejść.
Wszystko ma jednak swoje dobre strony - mogę spędzić więcej czasu ze swoimi dziećmi (niestety również chorymi). A ponieważ trzeba im jakoś zorganizować czas - nie tylko puścić bajkę na dvd, to zabrałam się z nimi za robienie kartek świątecznych, U mnie totalny brak weny, ale moje skarby... zaskoczyły mnie. Jak tylko zrobię fotki - dołączę.

wtorek, 3 lutego 2009

nowe życie starego fotela :)

pokój na ukończeniu :)
teraz czas na przedpokój...

sobota, 3 stycznia 2009

powoli powoli

Prawie na "wykonczeniu" pokój dzienny; Nowy kolorek na ścianie, kanapa, regał... brak ważnych rzeczy, ale powoli, powoli... Mi osobiście się podoba - jest przestrzenniej i wygodniej niż poprzednioż mieszkanie jest dla ludzi, a nie odwrotnie...

poniedziałek, 22 grudnia 2008

kartki dzieci

Wczoraj dzieci na szkółce biblijnej robiły kartki dla cioć i wujków ze zboru.
Oto efekty :)

piątek, 19 grudnia 2008

światecznie:)

Święta tuż tuż; W tym roku jakoś wziełam sie do pracy :) i upiekłam przy pomocy dzieci pierniczki, cynamonowe ciasteczka i zrobiłam wafle przekładane masa czekoladowo-bakaliową; pycha:) W całym mieszkaniu pachniało przyprawa korzenna i cynamonem. co za zapach! Będzie to częśc prezentu dla dziadków:) dzieci ładnie ozdabiały!
Mimo, iż wyjeżdżamy na święta - w mieszkaniu pojawiły sie akcenty świąteczne - lubię ten nastrój i klimat! dlatego lampki mam przez cały rok - chociaż w te święta zmieniły swoje miejsce;