piątek, 31 października 2008

czy jest sens?

właśnie wróciłam z pracy i zastanawiam sie, czy to co robię w ogóle ma jakiś sens :(

sobota, 25 października 2008

kartkomania :) odpręża

Sterta prasowania, sprzątanie... jak temu podołać ? zwłaszcza gdy wraca się w sobotę z pracy...
Po krótkim ogarnięciu mieszkania i zrobieniu ciasteczek... postanowiłam się zrelaksować... robiąc właśnie kolejną porcję urodzinowych karteczek. Podziałało :) zwłaszcza, że dzieciaczki dołączyły do mnie i ... tworzyliśmy około dwie godzinki. Zdjęcia niestety nie ukazują efektu pracy (a szkoda), ale mimo wszystko i tak wkleję kilka zdjęć (kartek zrobiłam 8 - dwie jesienne, cztery w aurze prawie zimowej i dwie chyba muzyczne)

niedziela, 19 października 2008

skrapek na ślub

Dzisiaj ślub naszych znajomych Wojtka i Sylwii. Wczoraj wieczorkiem stwierdziłam, że fajnie byłoby coś "wyskrapować". Muszę przyznac, że troszkę czasu mi to zajeło, ale efekt tym razem mnie zadawala :) (hehehe)

piątek, 17 października 2008

DEN :)

Moje kochane dzieciaczki postanowiły na dzien przed świętem "swoich pań" z przedszkola samodzielnie wykonać karteczki - laurki; Pracowały zawzięcie przez dwie godziny! Efekt - odzwierciedlał dokładnie charakterki moich dzieci; Kartki Filipka - poukładane jak on sam, a kartki Natanka :) mieściły wszystko co wpadło mu w ręce - kawatuszki, serduszka itp; Ale jedne i drugie były wykonane samodzielnie i były extra. Byłam pełna podziwu dla moich pociech. Jedynie żałuję, że nie wziełam do ręki aparatu i nie pstryknełam zdjęć tych karteczek :( Mam nadzieję, że następnym razem będę o tym pamiętała.
A w szkole... były kwiatki, akademia i... dzisiaj imprezka (sympatyczne spotkanie przy rybce).
Tak sobie myślę, że każda okazja do okazania komuś sympatii, wdzięczności jest dobra.
Dodam, że od moich facetów dostałam też kwiatuszki i słodkości :)